Najbrardziej nieogarnięty człowiek, a mianowicie Hiszpan już tu jest i zrobi wam pomidorową~~~~

Kraj/wyspa/land: Espana~~ (Hipszania)

Imię i nazwisko:
~ANTONIO FERNANDEZ CARRIEDO~

Data urodzenia: 12 lutego

Wygląd: W miarę wysoki mężczyzna, o brązowej cerze, jak to wypada na Hiszpana. Facet posiada ciemny busz gęstych włosów na głowie, które zawsze utrzymują jedną, prostą fryzurę. Bo po co się wysilać na coś więcej? Oczy wiecznie roześmiane, jakby oliwki tańczące ponętne tango w kręgach ciemnych, długich promieni, zwanych rzęsami. Nos jest zadarty i nie za długi. Usta prawie że pełnie, lecz trudno stwierdzić, bo większą uwagę zwraca się na jego błyszczące same w sobie zęby, które Hiszpan pokazuje całemu światu o każdej porze dnia i nocy. Naprawdę rzadko ta twarz nabiera innego wyrazu, ale nie można powiedzieć, że tak się nie zdarza! Choć niektórym trudno go sobie takiego wyobrazić, wygląda wtedy prawie że tak samo.... Taaa, możesz się łudzić, ale to ci mało da. Kiedy Hiszpan się wkurzy, to może przestraszyć, a gdy jest smutny, każdy odczuje współczucie, nie ma co. Poza tym, kogo byś nie zapytał, nikt nie powie ci, że latynos nie jest olśniewający.. Z wyglądu. Opuszczając już tę tryskającą radością twarz i zniżamy się nieco niżej.. A wy, kobiety, możecie już omdlewać. Do rzeczy.. Hiszpan ma klatę jak mało kto, oj tak. Kto by nie chciał ujrzeć takiego opalonego kaloryferka? Chyba tylko dziwaczni fetysziści. Ale nie tylko brzuszek pociąga, nie wspominając o tym nieco niżej.. Tym z tyłu latynos może się pochwalić, ale nie robi tego, bo jest głupi bo nie musi. Nie muszę chyba mówić o co dokładnie mi chodzi, prawda? Wspomnę tylko, że dzięki temu Antonio ma wielu fanów.
Tak, Hiszpan z pewnością potrafi uwieść.

Charakter: Spoglądając na jego roześmianą twarz, można stwierdzić że to wesoła osóbka i tak też jest. Antonio od czasu zakończenia II WŚ albo zgłupiał, albo zapragnął cieszyć się życiem mimo wszystko. Raczej to pierwsze. Zdaje się, że nie zauważa większości krzywd jakie go spotykają. Jeśli koniecznie chcesz go zranić, powiedz mu wprost co o nim myślisz. Inaczej po prostu obróci wszystko w żart i nawet się nie domyśli że próbowałeś go poniżyć. Hm, właściwie niewiadomo, czy on faktycznie tego nie zauważa, czy raczej nie chce zauważyć? Większość twierdzi że po prostu jest głupi. "Inaczej nie pozwoliłby sobie robić takich rzeczy!" Ta.. Każdy szanujący siebie człowiek faktycznie nie pozwoliłby na molestowanie przez przyjaciół, nie?... Cholera go wie. Z pewnością Hiszpan nie jest normalny. Nie bierz go za takiego szczęśliwego aniołka, bo on potrafi się wściec i to bardzo... Wręcz przerażająco. Mało kto i co potrafi go doprowadzić do takiego stanu.. Nie próbuj go wkurzyć, bo po pierwsze: Nie uda ci się, a po drugie: Nie chcesz go takiego widzieć. I to powinno się powtarzać co wieczór zamiast mo.. Oh, zapomniałam wspomnieć, że Hiszpania to jeden z najbardziej religijnych krajów Europy. Może nie wygląda, ale tak jest. Tym co go znają bliżej trudno uwierzyć.. To zboczeniec jakich mało. Ale nawet mimo to nie zauważa zboczenia innych, prócz Francji, bo to zbyt oczywiste nawet dla takiego idioty. Bardzo łatwo go nabrać. Łyknie nawet to, że za domem właśnie pasą się pomidorowe pegazy. Jest dość uciążliwy, jeśli już przeszkadza to trudno się go pozbyć, bo współczucie zeżre ci mózg. Potrafi się przymilić do tego stopnia, że zdarza się że go ktoś pogłaszcze po tym pustym łbie. główce i jeszcze pieprznie jakieś miłe słówko. Poza tym Hiszpan twierdzi, że wszyscy którzy mu dokuczają, po prostu się w nim dużą i tyle. Może się wydawać, że jakby nim zakręcić to już się go ma dla siebie. To bujda, nie ma się co łudzić. Innymi słowy Antonio to wiecznie roześmiany, nieogarnięty latynos z tysiącem myśli naraz. Ale ADHD nie stwierdzono, a na badaniach był!

Włochy Południowe: Lovino to dla Tośka jedna z najważniejszych osób w świecie. W końcu, wychowywał go i tak dalej.. Cóż.. Nieważne, jak ten się do niego odniesie, czy jak bardzo go zrani, Hiszpan zawsze stanie za nim murem i pocieszy kiedy będzie taka potrzeba. Poza tym, wie doskonale, że Romano jest mu wdzięczny za.. Wszystko, właściwie. Gdyby w ogóle go nie lubił, tak, jak to pokazuje, to przecież by tak często nie rozmawiali i by się nie spotykali tak często, prawda? Lovino nadal widzi w Tośku wsparcie i tak dalej, wie, że co by się nie działo, Hiszpan mu pomoże. I tak też jest.

Francja: Kolejna, bardzo, bardzo ważna osoba w życiu latynosa. Znają się i przyjaźnią.. Od samych początków, kiedy po Hiszpanii kręcili się arabowie. Trochę później tak bardzo się zbratali, że Francja przejął część kontroli nad krajem Antonia.. Ale nie trwało to bardzo długo. Później walczyli razem przeciwko Anglii, wraz z Prusem, i tak stworzyli Bad Touch Trio. Hiszpan nie ukrywa, że Francis to dla niego również miłość z młodych lat, teraz już to uczucie opadło i sam Tosiek o nim zapomniał.


Prusy: Tak jak wyżej wspomniane, tworzą z Francją Bad Touch Trio i.. Hiszpan jakby nie zauważa, że Francuz i Prusak notorycznie się z niego nabijają. No nic, to nawet zabawne, nawet dla samego poszkodowanego.. Nigdy gdy się spotkają nie jest nudno.


Portugalia: (Nie chcę narzucać płci) Brat/siostra, którego/którą Hiszpan bardzo lubi.. Ale bez wzajemności. Tak jakby. Kiedyś często walczyli, o tereny Ameryki Południowej.. A mimo to, że Antonio przejął większość kontynentu, to nadal zadowolony nie jest.. To znaczy, zazdrosny o Brazylię.

Madryt: Ukochana siostrzyczka. Jeszcze przed tym jak została jego stolicą, brał ją za wyjątkowe miasto w kraju. Są w relacjach bardzo dobrych, a Tosiek zdolny jest zrobić dla niej wszystko i obronić ją przed wszystkim.

Holandia: Mimo tego, że Holender.. Nie za bardzo go lubi... Nie, on go nie lubi i już. Nikt do tej pory nie wie, czy Antonio po prostu nie chce sobie tego wbić do głowy, czy nie potrafi. Cóż, nie jest za bardzo zadowolony z tego, że Holender nadal ma do niego za złe za wszystkie krzywdy, a przecież przepraszał, prawda? "Trudno~" -Ta.

Belgia: W jej przypadku Tosiek jest zdolny przyuważyć, gdy ta go podrywa, czy coś w ten deseń. Lubi ją, czemu miałby nie lubić? Jest bardzo szczęśliwy, że chociaż ona mu wybaczyła... To co robił kiedyś.

Anglia: ... Anglia? Hahahaha, aaaaahahaha! Ta. Doprawdy, nie ma o czym gadać. Nienawidzą się od zawsze, Hiszpan na niego patrzeć nie potrafi. Po prostu NIE i już. Tak.. Anglia to jedna z niewielu osób których Antonio szczerze nienawidzi. Za to wszystko co się kiedyś działo między nimi, te wszystkie wojny i te natarcia.. Poza tym samo zachowanie Anglii go irytuje.

Inne informacje i ciekawostki:

> To taki zaklinacz... Wszystkiego co się rusza. Używa swojego "odgłosu", jak wszyscy z Bad Trio, zawsze gdy nadaży się okazja. Fusosososo~~~
> Tosiek bardzo lubi gotować, a potrawy zawsze smakują wspaniale. Spróbuj powiedzieć, że nie, a wywali ci calą porcję na łeb. Przynajmniej mentalnie.
> Hiszpanie uwielbiają taniec, dlatego też postać Hiszpanii tańczy najlepiej ze wszystkich krajów.
> Za najpopularniejszy sport w Hiszpanii uznaje się piłkę nożną i walkę byków~.
> Niezwykle osobliwym świętem w Hiszpanii jest La Tomatina, podczas którego uczestnicy obrzucają się nawzajem tonami pomidorów. Bitwa na pomidory odbywa się w ostatnią środę sierpnia, stanowiąc główny punkt trwającej cały tydzień fiesty, która co roku przyciąga tysiące turystów z całego świata.